MKO :: Pamięć o wczoraj, odpowiedzialność za jutro

Stauffenbergstraße 13/14
10785 Berlin
Niemcy

Telefon: ++ 49 (030) 26 39 26 81
Telefax: ++ 49 (030) 26 39 26 83

URI: https://www.auschwitz.info/

Serwis nawigacyjny:
 
Nawigacja językowa:
 
Nawigacja językowa:
 
 
 
 
14.03.2022

W wieku 101 lat zmarł ocalony z Auschwitz Leon Schwarzbaum

 
 
W wieku 101 lat zmarł w Poczdamie ocalony z Auschwitz Leon Schwarzbaum, zdjęcie: IMAGO /Metodi Popow

W wieku 101 lat zmarł w Poczdamie ocalony z Auschwitz Leon Schwarzbaum, zdjęcie: IMAGO /Metodi Popow

 

 

 

W nocy z niedzieli na poniedziałek zmarł w Poczdamie w wieku 101 lat ocalony z Auschwitz Leon Schwarzbaum. Urodził się w 1921 roku jako syn polsko-żydowskiej rodziny w Hamburgu, wychowywał się jednak w polskim Będzinie na Górnym Śląsku, skąd rodzinę – po likwidacji getta – deportowano do Auschwitz.

Leon Schwarzbaum jako jedyny ze swojej rodziny przeżył obozy Auschwitz, Buchenwald oraz podobóz KZ Sachsenhausen. Później żył jako marszand sztuki i antyków w Berlinie. Reżser Hans Erich Viet w swoim filmie „Der letzte Jolly Boy“ („Ostatni Jolly Boy“), kręconym w miejscach oryginalnych, postawił życiu tego niezwykłego człowieka trwały pomnik.

W związku ze śmiercią Leona Schwarzbauma, prezydent wykonawczy Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego, Christoph Heubner, podkreślił w Berlinie:

„Ocaleni z Holokaustu na całym świecie z ogromnym smutkiem, szacunkiem i poczuciem wdzięczności dla niego żegnają swego przyjaciela, współtowarzysza niedoli i drogi Leona Schwarzbauma, który przez ostatnie dekady swego życia stał się jednym z najważniejszych świadków historii Shoah. Leon Schwarzbaum właśnie w ostatnich latach życia kierował się potrzebą upamiętnienia swoich rodziców zamordowanych w Auschwitz i wszystkich innych ofiar Holokaustu. Mówił w ich imieniu. Ale kierował nim również gniew z powodu faktu, że tak niewielu sprawców z SS ujrzało kiedykolwiek w Niemczech salę sądową od środka. Jego zeznania podczas procesu Reinholda Hanninga, który odbył się w Detmold w 2016 r., są trwałym dokumentem człowieczeństwa i pamięci.

Leon Schwarzbaum nie chciał nienawiści, chciał sprawiedliwości. Upokorzenie i głęboki ból lat młodzieńczych były przez całe życie równoważył niezwykłą elegancją i zamiłowaniem do pięknych przedmiotów. Jesteśmy wdzięczni, że Berlin mógł stać się dla niego nowym domem.”