W związku z informacją o śmierci byłego esesmana Oskara Gröninga, głównego księgowego w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau, Christoph Heubner, wiceprezydent Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego, podkreślił w swoim wystąpieniu w Oświęcimiu:
„Śmierć Oskara Gröninga po raz kolejny uzmysławia ocalonym z Auschwitz znaczenie procesu oświęcimskiego w Lüneburgu 2015 roku. Przede wszystkim jednak fakt, że wydany w Lüneburgu wyrok został po wniesionej apelacji podtrzymany przez Federalny Trybunał Sprawiedliwości Niemiec, pozostaje dla nich wielką satysfakcją i późnym wyrazem niemieckiego poszukiwania sprawiedliwości prawnej oraz uczciwości historycznej wobec ich zamordowanych rodzin. Oskar Gröning był dla nich jednym z niewielu członków załogi SS w Auschwitz, który postanowił mówić publicznie prawdę o Auschwitz i skonfrontować się samemu oraz społeczeństwo niemieckie z własnymi wspomnieniami. Taka postawa, która – biorąc pod uwagę jego odpowiedzialność osobistą i podejmowane przez niego decyzje – pozostała połowiczna, jeszcze raz pokazuje, że przeważająca część oprawców SS i współsprawców z Auschwitz ani nie miała poczucia czynienia bezprawia, ani też nigdy nie musiała odpowiadać przed niemieckim sądem”.