W związku ze śmiercią Benjamina Ferencza wiceprezydent wykonawczy Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego Christoph Heubner podkreślił w Berlinie:

„Ocaleni z Holokaustu na całym świecie z ogromnym smutkiem, szacunkiem i poczuciem wdzięczności dla niego żegnają Benjamina Ferencza, który przez całe swoje życie dbał o to, by zamordowani w Holokauście nie zniknęli w mrokach niepamięci, a sprawcy zbrodni przeciwko ludzkości byli ścigani i stawiani przed sądem. Benjamin Ferencz, osobiście skonfrontowany ze zbrodniami popełnionymi w różnych wyzwolonych obozach koncentracyjnych zaraz po zakończeniu wojny, zawsze był świadomy tego, że i on należy do tych rodzin żydowskich, które naziści przeznaczyli na śmierć w komorach gazowych. Przeżycia tamtych miesięcy powodowały, że odtąd przez całe swoje życie angażował się na rzecz prawa, sprawiedliwości i odszkodowań dla ocalonych ofiar tego systemu terroru. Benjamin Ferencz nigdy nie kierował się ideą zemsty; jego zaangażowanie przeciwko antysemityzmowi, torturom, nienawiści i zbrodniom wojennym było zawsze podbudowane przekonaniem, że sprawiedliwość musi być w tym konflikcie bardziej wytrwała. Jego przesłanie ma paraliżującą aktualność, zwłaszcza w dzisiejszych czasach.“